Ankieta nt przyszłości serwera

[Horrorshow]

Widzisz, każdy ma swoje życie i obowiązki i nie zawsze ma czas na d2, a nawet jak znajdzie już odrobinę czasu, to widząc wszechpanujący tu marazm woli pograć w D3 albo na PS5 ;p To dotyczy chyba każdego z nas.

Bardziej chodzi mi o motywy że właśnie widziany na forum / 5 minut wcześniej zszedł z realmu i nie wbija na tvt . Nvm, te czy inne próby bojkotowania kulejącej sceny zawsze będą destruktywne i finalnie tracą wszyscy.
oczywiście nie jest to żaden przymus aby uczestniczyć we wspólnej zabawie tylko w żaden sposób nie utrzymuje się w mocy pisanie o tym że wbijam i czekam na pvp z upadłymi, pewnie i tak bywa ale na ten sukces składa się nieobecność pozostałych i ciężko stawiać tu komuś zarzuty że nie wbił kiedy brakowało 1 =), generalnie trochę to wszystko i tak jest jakieś jałowe bo bywały tygodnie jak nie miesiące że codziennie się coś piłowało i bez zbędnych zaproszeń każdy wiedział że koło 20 na wrzosach; jedynie black który pracował na czarno w zakładzie celulozy pod niemiecką banderą i musiał jechać fiatem Uno na nockę miał gorzej.

konkretniej obecny stan rozpatrywał bym w kategorii że główną materią wiążącą jest jednak świeże pvm i świeży trade rynek; ale pozbywanie się tego co już jest to licha wizja, jak również uskutecznianie tego że nie da rady tam nic dorzucić ani się teleportować do nld w danym momencie <>